Forum forum dla ambitnych ale początkujących informatyków Strona Główna forum dla ambitnych ale początkujących informatyków
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Medal of honor airborne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ambitnych ale początkujących informatyków Strona Główna -> recenzje do gier
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kubik
Administrator



Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś ?

PostWysłany: Sob 8:29, 11 Lis 2006    Temat postu: Medal of honor airborne

[link widoczny dla zalogowanych]

Seria Medal of Honor ukazała nam chyba wszelkie fronty drugiej wojny. Któż nie pamięta legendarnego już lądowania na plaży Omaha, wycieczki do Japonii, Arden, Berlina… interaktywna lekcja historii zagwarantowana. Wszystkie misje ukazane były z perspektywy żołnierza piechoty. Niekiedy przesiadaliśmy się do czołgu, ale to w ramach chwilowego urozmaicenia rozgrywki. Osobiście pamiętam jednak pierwszą misją z pecetowego Spearhead - 6 czerwca 1944, operacja Overlord. Brak jednak amfibii, szumu morza i piekielnej plaży. Trzeba jednak wiedzieć wam, że operacja Overlord to nie tylko osławiony szturm na plażę ale i desant spadochroniarzy kilka godzin wcześniej na pozycje niemieckie za plażą. W żadnej grze - oprócz właśnie owej pojedynczej misji w Spearhead i pierwszej misji w Brothers In Arms - nie było nam dane wcielić się w spadochroniarza i czerpać wszelkich przyjemności i nieprzyjemności z zaszczytu bycia taką właśnie jednostką. Najnowsza część Medal of Honor pozwoli nam spojrzeć na pola bitwy z setek metrów wysokości, zwichnąć nogę przy lądowaniu i z dumą nosić plecak ze spadochronem na plecach.






Symulator spadochroniarza


„Airborne” ma być niemalże kompletnym symulatorem spadochroniarza. Misja rozpocznie się w samolocie, wśród kumpli. Wybierzemy moment skoku i już podczas „opadania” będziemy manewrować spadochronem w taki sposób, by wylądować w najbardziej odpowiadającym nam miejscu (co jak pokazuje historia jest zadaniem nie lada trudnym, zwłaszcza podczas skoków nocnych). Oczywiście Niemcy będą nam skutecznie uniemożliwiać bezpieczne lądowanie, prowadząc ogień z miasta/wsi poniżej. Autorzy wprowadzili jednak pewne udogodnienie, by lot stał się nieco bardziej „interaktywny”. Mianowicie nasi kompanii, jak i my, będziemy mogli prowadzić ogień… podczas lotu (sic!). Jest to z jednej strony umożliwienie graczowi jako takiej obrony, ale i totalne przekłamanie (spadochroniarz najwcześniej sięgał po broń, gdy np. zawisł na drzewie i wyciągał pistolet z kabury na piersi, albo po wylądowaniu, odpięciu czaszy i złożeniu karabinu!). Usprawiedliwimy jednak autorów troską o grywalność i wyjście na przeciw oczekiwań graczy.



Efekty niczym w kinie
Efekty niczym w kinie


Prawdziwa walka rozpocznie się jednak już po wylądowaniu. O ile nie złamiemy nogi (a będzie to możliwe!) odczepimy spadochron, chwycimy karabin i ruszymy w bój. Trzeba wziąć pod uwagę, że szkopy wiedzą gdzie wylądowaliśmy i już po chwili możemy się spodziewać gorącego powitania. Autorzy obiecują, że w grze duży nacisk będzie położony na działanie zespołowe. Oskrzydlanie, dzielenie się na oddziały szturmowe i wspierające - wszystko będzie kluczem do jak najszybszego pozbycia się natrętnego gniazda, obsadzonego budynku itd. Jednak w przeciwieństwie do np. Brothers In Arms, tutaj wszystko będzie się odbywać bez naszego wpływu - zamiast bycia głównym mechanizmem, będziemy jedynie trybikiem.


Wojenne AI


Kolejnym interesującym elementem nowego MoH będą nasi towarzysze broni. Niczym w dobrym filmie wojennym, napotkamy istną mieszankę typów i charakterów. Podczas walki będziemy mogli zobaczyć żołnierza kulącego się pod murkiem i chowającego głowę w kolanach, będąc tym samym w panicznym strachu. Z drugiej jednak strony natrafimy na istnych weteranów i wojenne wygi, które pierwsze ruszą w bój. Co najciekawsze, nie ma się to opierać na skryptach ale na sztucznej inteligencji, która odpowiednio zareaguje na zaistniałą sytuację. Owa rewelacja pozwoli nam poczuć się, że jesteśmy wśród prawdziwych, czujących ludzi, a nie marionetek złożonych z ciągu liczb.


Boyd Travers - bo tak nazywa się nasz bohater - wraz ze swoją 82 dywizją przemierzy niemalże wszystkie fronty drugiej wojny. Rozpoczynając od Normandii, polecimy do Włoch, a dokładnie do Salerno, następnie do jednej z największych operacji przy użyciu wojsk powietrznodesantowych - Market Garden, odwiedzimy ojczyznę rodziny Corleone, Sycylię i wiele innych. Tereny mają być zróżnicowane, więc nie powinniśmy się obawiać, że włoskie wzgórza będą wyglądać niemal identycznie jak normandzkie pola. Wszystko ma zaś zostać okraszone doskonałą oprawą graficzną. Nie ma co ukrywać, że posiadacze Xbox-ów oraz Playstation 2 nie będą cieszyć się aż tak świetną grafiką jak pecetowcy oraz właściciele Xboxów 360.



W lewo... w lewo... w lewo mówiłem!
W lewo... w lewo... w lewo mówiłem!



Na najnowsze dziecko Microsoftu oraz na blaszaki, Airborne będzie również posiadał większą ilość towarzyszy broni, co oznacza, że walki okażą się dynamiczniejsze i prowadzone na większą skalę. Ostatnią rzeczą jaką warto poruszyć w kwestiach technicznych jest niesamowita mimika twarzy i emocje, jakie z nich będą wypływać. Każdy z żołnierzy będzie mógł podczas walki wyrazić swoje „odczucia” poprzez całą paletę emocji. Jeśli odłamek zrani go w nogę, na jego twarzy pojawi się grymas bólu, jeśli w nagłym przypływie furii wystrzeli we wroga cały magazynek, jego twarz okazywać będzie wściekłość itd.


Raj majsterkowicza


Na koniec zostawiam pewien „smaczek”, który autorzy postanowili oddać w ręce graczy. Mianowicie podczas gry będziemy mogli… majstrować przy naszej broni. Weźmy za przykład takiego Thompsona (karabin znany z Frontline bądź Allied Assault). Będziemy mogli np. wymienić magazynek ze zwykłego na bębenkowy, zwiększając tym samym pojemność. Nasz strój wzbogacimy o dodatkowe kieszenie, co pozwoli nam nosić większe ilości magazynków. Naprawdę kusząca perspektywa - majsterkowanie przy broni i to z okresu drugiej wojny!


Czy nowy Medal of Honor będzie godnie reprezentował swoją - kultową już - sagę? Autorzy wprowadzają mnóstwo nowości i zmieniają charakter rozgrywki - czy wyjdzie to grze na dobre? Desant na sklepy pod koniec roku!

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X__this




Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:22, 05 Maj 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ambitnych ale początkujących informatyków Strona Główna -> recenzje do gier Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin